Kolki, wzmożone napięcie mięśniowe – skąd się biorą?
Kolki, bóle brzucha, opóźnienie rozwoju motorycznego, dyskomfort czy wzmożone napięcie mięśniowe – to wszystko może być powiązane z zaburzeniami w jednym obszarze. Połączenie szczytowo-potyliczne to najważniejsze połączenie w naszym ciele.
Obszar podstawy czaszki i górnego odcina kręgosłupa zawiera tak wiele połączeń, że nie sposób opisać je w jednym ciągu tematycznym, ale spróbuję omówić najciekawsze zagadnienia, z którymi pracuję na co dzień. Z powodów praktycznych użyję kilku uproszczeń, aby nie zanudzić suchymi faktami.
Połączenia te możemy podzielić na:
- obszary mózgu,
- nerwy czaszkowe,
- naczynia.
Z czaszki w części tylnej wychodzą nerwy razem z żyłą szyjną. Są to nerwy wychodzące po obu stronach czaszki:
- nerw błędny,
- nerw podjęzykowy,
- nerw językowo-gardłowy,
- nerw dodatkowy.
Wspomniane wyżej nerwy odpowiadają za czucie w jamie ustnej, motorykę języka, funkcje przełykania i ssania, napięcie obręczy barkowej czy pracę jamy brzusznej. Żyła szyjna reguluje ciśnienie w mózgu tzw. ciśnienie śródczaszkowe.
Płat potyliczny zawiera korę wzrokową i w tamtej okolicy jest główny obszar części wyciszającej układu nerwowego (AUN). Ten obszar odpowiada m.in. za zasypianie i głęboki sen, wchłanianie pokarmu i perystaltykę jelit, funkcje społeczne (ten temat upraszczam ponieważ potylica posiada dużo więcej połączeń).
W przełożeniu na dzieci zaburzenie w tym obszarze może objawiać się:
- zaburzeniami jedzenia, żucia, przełykania,
- napięciem barków i szyi,
- problemem ze snem,
- problemami w jamie brzusznej.
Dodatkowo móżdżek odpowiada za koordynację ruchową i napięcie mięśniowe. A przy okazji w górnym odcinku szyjnym znajduje się unerwienie szyszynki, która wytwarza melatoninę (właściwy sen).
Zatem ujmując ten obszerny temat bardzo skrótowo – opisywane połączenie jest ogromnie ważne dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu.
Co może nam sugerować, że dzieje się coś niedobrego?
U niemowlaków będzie to częste odginanie się dziecka do tyłu, uniesione barki i napięcie szyi, problem z karmieniem, cofnięta żuchwa, problem z rozszerzaniem diety, kolki i problemy brzuszkowe i wiele innych.
Dlatego spłaszczenie potylicy typu Brachiocefalia jest tak niebezpieczne w rozwoju motorycznym u dzieci.
Jak pomóc niemowlakowi?
Najczęściej profilaktycznie widzimy się wtedy z pediatrą i on powinien coś zauważyć. Jeśli jesteśmy na wizycie u lekarza to również można go o to zapytać. Kolejnym krokiem jest zazwyczaj fizjoterapeuta i podczas takiej wizyty warto zapytać o profilaktykę do domu. W mojej opinii większość przypadków jesteśmy w stanie zbalansować właśnie poprzez prawidłową pielęgnację.
Jakie zalecenia można dostać od Fizjoterapeuty?
- Najskuteczniejsze i najłatwiejsze jest pilnowanie, aby dziecko było noszone w zgięciu czyli tzw „fasolka”. Jest to embrionalne wygięcie kręgosłupa, w którym dziecko przebywało w brzuchu mamy. Podczas noszenia dziecka musimy mieć na uwadze, żeby głowa dziecka była pochylona do przodu a kręgosłup był zaokrąglony.
Jak nosić w fasolkę? Sprawdź nasz instruktaż. - Unikanie przeprostów ciała. Jeśli widzimy, że dziecko odgina się w jakiejś sytuacji, to reagujemy i pomagamy znaleźć pozycję komfortu.
- Masaż lub rozluźnianie tkanek podpotylicznych, szyi i barków (jak wykonać taki masaż w domowych Sprawdź tutaj).
W ten sposób można wspomagać wcześniejsze zalecenia. Najważniejsze jest to, aby dziecko akceptowało nasze poczynania i żeby ta forma masażu była rozluźniająca dla dziecka. W tym temacie warto skonsultować się z terapeutą.
Gdzie szukać specjalisty?
Polecamy Naszą Klinikę Asterion w Lublinie. Zajmujemy się kompleksowo terapią dzieci w każdym wieku i jeśli interesuje Państwa najlepszy fizjoterapeuta dziecięcy w Lublinie to śmiało możemy polecić Nasz Zespół. Zapraszamy na naszą stronę bądź fanpage na FB.
Konrad Skrzat, fizjoterapeuta, osteopata dziecięcy