Spokój vs. działanie czyli pojedynek układu współczulnego z przywspółczulnego.
Działanie naszego ciała można podzielić w rożny sposób. Część układu nerwowego, która ma kolosalny wpływ na nasze funkcjonowanie, trawienie czy odpoczynek jest niezależna od naszej woli i nazywana jest autonomicznym układem nerwowym (AUN). W autonomicznym układzie nerwowym wyróżnia się dwie części: układ współczulny i przywspółczulny.
To dzięki właściwej pracy AUN zasypiamy, budzimy się, trawimy, odpoczywamy czy radzimy sobie ze stresem.
Upraszczając ten podział możemy odnieść to do gazu i hamulca w samochodzie;
✅ współczulny to gaz i on nas nakręca do działania, pozwala nam szybciej myśleć, poruszać i działać.
✅ przywspółczulny to hamulec czyli ten dzięki którego się wyciszamy, odpoczywamy, trawimy czy rozmnażamy się.
Balans tych dwóch części ma kluczowe znaczenie dla naszego zdrowia.
Dzięki harmonii w naszym ciele wszystko działa dobrze. Gdy mamy coś rozregulowane to wcześniej czy późnej nasze ciało o tym będzie informować.
Plusem jest to, że w większości przypadków sami możemy na to wpłynąć, a terapia osteopatyczna może to zapoczątkować lub przyspieszyć.
Przykładem niech będzie jazda samochodem i cały czas na wysokich obrotach.
Poza dużym spalaniem paliwa mogą pojawić się też problemy z innymi podzespołami.
W przełożeniu na nasze ciało będzie podobnie; będziemy zużywać dużo energii na nieefektywne działanie. Nasze ciało będzie się szybciej męczyło już na poziomie komórkowym. Przez to, zależnie od czasu trwania, nasilenia oraz tego jak sobie radzimy z danym bodźcem zależeć będzie nasze samopoczucie i kondycja organizmu.
Przechodząc do konkretów to głównymi reprezentantami poszczególnych układów są;
✅️ cześć przywspółczulna czyli pień mózgu z nerwami czaszkowymi III, VII, IX, X oraz sploty miedniczne.
A objawami z tej części mogą być bóle głowy, zapalenia ucha, ostre bóle przedsercowe, tachykardia, wiele objawów z rejonu żołądka oraz procesów trawiennych. Do tego obszar głowy, rejon wzrokowy oraz krtaniowy.
✅ cześć współczulna znajduje się w istocie szarej mózgu i rdzenia kręgowego oraz na wysokości odcinka piersiowego kręgosłupa po obu stronach rdzenia kręgowego. Początkiem jest zwój gwiaździsty (przejście szyjno- piersiowe),a koniec w okolicy przejścia piersiowo- lędźwiowego oraz zwoje miedniczne.
Objawy mogą lokalizować się w całym ciele, ponieważ unerwienie współczulne zajmuje większość rejonu naszego ciała.
Wymieniając kilka będzie to rejon sercowy objawiający się arytmią, bólami czy uczuciem ucisku. Krążeniowy i tutaj często nadciśnienie czy nadmierna potliwość oraz niedokrwienne bóle głowy.
Poza tym gorsze widzenie, problemy trawienne czy gorsze oddychanie.
U dzieci z tym układem może się wziąć moczenie nocne.
Oba układy wzajemnie na siebie oddziałują 🎭 i mówi się, że są antagonistami (przeciwstawią się) i utrzymują homeostazę organizmu 🎻.
Co sugeruje brak równowagi w w/w układach?
– czujemy się przemęczeni,
– trudno nam się wyluzować,
– mam ciągle podwyższone napięcie mięśniowe lub uczucie sztywności ciała
– mamy problemy trawienne (wzdęcia, zgaga, refluks),
– czujemy, że ruchomość naszej klatki piersiowej jest ograniczona, a oddech niepełny,
– mamy problem z zasypianiem.
Oczywiście te symptomy mogą być świadkiem innej rzeczy ale przy tego typu dysfunkcji, także mogą się pojawić niektóre z nich lub wszystkie.
Równoważenie AUN (kilka przykładów);
✅ Część przywspółczulna:
– medytacja, joga,
– aktywność fizyczna,
– równoważenie stresu,
– dostateczna ilość snu i regeneracji.
✅ Część współczulna;
– właściwa ruchomość kręgosłupa,
– zrównoważona dieta (woda, cukier, alkohol, równowaga kwasowo- zasadowa),
– dobra kondycja wątroby (leki, oczyszczanie)
– ćwiczenia oddechowe
Jak widać, podałem tylko kilka przykładów w podziałem, aczkolwiek to się przenika tak jak budowa naszego ciała. Nie da się wyizolować działania tylko w jednym miejscu, tak jak się nie da leczyć tylko jednego rejonu, nie wpływając na inne.
Co jako terapeuta mogę zrobić w takim przypadku❓
W swoim gabinecie często spotykam tego typu problem i tutaj różnica wynika z nasilenia, czasu trwania oraz oczekiwań pacjenta.
Manualnie można zrobić wiele.
Od wpływu na nerwy czaszkowe (neuromobilizacje, praca kranialna, uwolnienie przejść nerwów), przez lepsze krążenie płynów w ciele (poprzez pracę na ciśnieniach w jamach ciała, równoważenie przepon) po uwolnienie nadmiernie przestymulowanych rejonów.
Wiele zależy od pacjenta i jego zaangażowania w proces terapeutyczny.
Konrad Skrzat, fizjoterapeuta, specjalista od terapii osteopatycznej